Maurice Lacroix Masterpiece Square Wheel Retrograde — to nasz dzisiejszy bohater.
Miałem swego czasu niewątpliwą przyjemność testować model Masterpiece Square Wheel. To był wyjątkowy zegarek, który zostawił po sobie doskonałe wrażenie. Pamiętam jak patrzenie na obracający się kwadrat - „kwadratowe koło”, pracujące jako sekundnik hipnotyzowało. Misternie zestawiony układ w kształcie trójlistnej koniczyny zazębiający się nieustannie z kwadratem. Dziś prezentujemy zegarek, który posiadając taki układ na tarczy oferuje jeszcze więcej. Dodatkiem jest powracające wskazanie datownika z dniami miesiąca.
Marka Maurice Lacroix jako relatywnie młody producent, bez podbudowy historycznej, jest znana z szybkiego rozwoju, dużej innowacyjności oraz budowania wizerunku producenta zegarków wysokiej klasy. Brak długiej i bogatej historii nie przeszkadza firmie proponować innowacyjne rozwiązania, własne mechanizmy i prezentować rewolucyjne niejednokrotnie pomysły jako pokaz możliwości umiejętności zegarmistrzowskich, jak np. zegarek z komplikacją konstrukcji mechanizmu w postaci stopera z pamięcią.
Kilka lat temu w siedzibie Maurice Lacroix zrodziło się pewne marzenie do realizacji. Marka miała wizję opracowania wyjątkowej metody prezentowania upływających sekund. Sekundnik to dowód pracy, można by rzec – „życia” zegarka. To on pokazuje, że nasz zegarek działa i odmierza czas. Dlatego często, nawet mimochodem zwracamy na niego uwagę. W Maurice Lacroix chciano, by ta standardowa przecież funkcja stała się wyjątkowa i niepowtarzalna.
No i bez wątpienia im się to udało. Pomysł polega na połączeniu dwóch kół, które mogłyby się sprzęgać, obracać i w przypadku jednego koła, pokazywać upływające sekundy na zastosowanej skali. To samo w sobie nie brzmi zaskakująco. Jednakże, jedno koło miało być kwadratem, a drugie posiadać kształt koniczyny. Pomysł był rewolucyjny.
Przy pomocy symulacji i matematyki obliczono odpowiedni kąt każdego zęba koła zębatego, aby zapewnić niezawodne działanie bez utraty szybkości i funkcjonalności układu napędowego mechanizmu zegarka.
Kiedy kolekcja Masterpiece Square Wheel została wprowadzona na rynek w 2010 roku zadziwiła świat połączeniem sztuki zegarmistrzostwa z innowacyjnym przedstawieniem upływającego czasu. To kultowe rozwiązanie manufaktura Maurice Lacroix opatentowała i zegarki te nadal pozostają jedynymi na świecie z funkcjonalnym mechanizmem „kwadratowego koła”. Kolekcja Masterpiece to ta linia zegarków, która najbardziej z całej oferty Maurice Lacroix odnosi się do stylu retro, do tradycji zegarmistrzowskich i to w jej ramach właśnie stosowane są najciekawsze i największe zegarmistrzowskie osiągnięcia firmy.
Kwadratowe koło to funkcja o znaczeniu wizualnym, pokazującym jednakże możliwości mikromechaniki. Podobnie jest z funkcja retrograde. Powszechnie sosowana funkcja zegarka prezentowana jest w nietypowy i niełatwy do wykonania sposób. Celem jest również podniesienie atrakcyjności wizualnej i pokazanie kunsztu. W prezentowanym dziś zegarku obie funkcje występują razem.
Wskazanie retrograde polega na tym, że funkcja, w tym wypadku datownik, prezentowana jest za pomocą wskazówki na skali półkolistej. Przeskakując co dzień na kolejne oznaczenie dnia dochodzi do końca podziałki. Samo w sobie jest to fascynującym dla zegarkomaniaka widokiem. Ale to nie koniec, bo po zakończeniu okresu wskazania ostatniego dnia wskazówka powraca przez całą skale do początku, czyli do pierwszego dnia miesiąca od nowa rozpoczynając swoją drogę.
Pod względem mechanicznym to niełatwa komplikacja wykonana wyłącznie w celu fascynowania użytkownika. I o to przecież chodzi, tego oczekujemy. Poza tym możemy jednym spojrzeniem łatwo ocenić w jakim okresie miesiąca jesteśmy, jeśli ktoś ma z tym kłopot.
Koperta zegarka jest wykonana ze stali szlachetnej i ma 43 mm średnicy oraz ok. 15 mm grubości. Tak jak testowany niegdyś przez Zegarki i Pasja model, to duży zegarek. On nie ma być subtelną ozdobą, a raczej ma przyciągać wzrok klasycznym kształtem i atrakcyjnymi możliwościami. Do wyboru mamy dwa nowe warianty.
Pierwszy z nich jest nieco bardziej stonowany, choć na pewno nie nudny. Ta wersja ma jasną, srebrzystą tarczę oraz zabarwione na niebesko nakładane indeksy oraz wskazówki. Dodatkowo obszary związane z pracą układy „kwadratowego” koła oraz wskazówki datownika są przyozdobione wzorem „gwoździ paryskich”. Wspomniane indeksy są nałożone na pierścieniu umiejscowionym na zewnętrznym obrysie tarczy. Pierścień ten jest dookólnie szczotkowany.
Wersja druga ma tarczę w kolorze czarnym, czy może bardziej antracytową. Zestawiono ją kontrastowo ze złocistymi wskazówkami i indeksami w układzie jak w modelu jasnym. W zegarku tym także nałożony łuk pod skalą datownika jest zabarwiony na złocisty kolor. Powierzchnia tarczy poza zewnętrznym pierścieniem, który jest szczotkowany, pokryta została w całości atrakcyjnym szlifem w postaci pasów genewskich.
Oba zegarki mają naniesioną skalę minutową na wąskim, skośnie ustawionym pierścieniu dystansowym. Wybrano w jej wypadku styl „torowiska”.
Tarcze okrywa szafirowe szkło z powłoką antyrefleksyjną.
Sercem zegarka o tak ciekawych możliwościach jest mechanizm kaliber ML258. Mechanizm ten ma naciąg automatyczny, łożyskowany jest na 37 kamieniach i pracuje z częstotliwością 28 800 wahnięć na godzinę. Bazą do jego powstania jest Sellita SW200, ale mocno zmodyfikowana z autorskimi komplikacjami Maurice Lacroix.
Model testowany przez nas miał mechanizm in-house. Rozwiązanie stosowane w dziś prezentowanym zegarku pozwoliło na obniżenie ceny w stosunku do tego, jakby zegarek oparty był na własnym „sercu” o około 30%. Mechanizm jest atrakcyjnie wykończony, co pozwala oglądać go przez przeszklony dekiel z taką samą przyjemnością jak tarczę. Dekiel jest przykręcany do koperty, a zegarek jest wodoszczelny do 100 metrów.
Ten piękny zegarek otrzymujemy wraz z paskiem wykonanym ze skóry aligatora. Wybrano kolor czarny. Zapięcie to składana klamra przyozdobiona logo firmy. Charakterystyczne „m” znajdziemy również na pasku bliżej mocowania do koperty, co jest znakiem rozpoznawczym Maurice Lacroix.
Cena katalogowa Masterpiece Square Wheel Retrograde w Polsce wynosi 32 500 złotych.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje o Maurice Lacroix znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu - Maurice Lacroix.
Adrian Szewczyk
13:52 29.08.2019Zegarki
Maurice Lacroix - Masterpiece Square Wheel Retrograde
REKLAMA
Historia marki Atlantic – czyli jak to się wszystko zaczęło?
Pragnę przedstawić Wam historię marki ATLANTIC, czyli wszystko to, co wydarzyło się od roku 1888 przez następne 120 lat istnienia tego przedsiębiorstwa. Historia ta nie b ...
Sinn - nadgarstek dwu zegarkowy
Apple Watch jest obecnie pewnie jednym z najbardziej pożądanych smart zegarków na rynku. Nic więc dziwnego, że urządzenie to wywołuje zainteresowanie także osób z grona „ ...
Zegarki Slyde. Tourbillon? Zero mechaniki
Wyobraźmy sobie zegarek na rękę, wytworzony z zachowaniem najwyższych standardów luksusowego zegarmistrzostwa, ale w elektronicznej wersji mechanizmu. Zegarek, który stwa ...
Mechaniczny majstersztyk. A. Lange & Söhne Zeitwerk Minute Repeater Honeygold
A. Lange & Söhne to – jak powiedział mi Maciek, nasz naczelny, przekazując ten temat do opracowania – marka z zegarkowego Olimpu. Firma ta to światowy lider w dziedzinie ...
Certina DS Super PH1000M. Podwodne dziedzictwo Certiny w nowym wydaniu
Marka Certina ma bardzo długą i ciekawą historię, także jeśli chodzi o zegarki nurkowe, począwszy od modelu PH200M, pokazanego w 1967 roku, którego reedycję z roku 2018 o ...
Nowy Citizen Attesa Power of Neptun. W oczekiwaniu na podbój kosmosu
35 lat temu, w roku 1987, marka Citizen wprowadziła na rynek model Attesa – kwarcowy, ascetyczny zegarek z „czystą” tarczą oraz tytanową kopertą i bransoletą. Citizen roz ...
Frederique Constant Highlife Ladies Automatic Heart Beat. Zegarek w najmodniejszym dziś stylu
Frederique Constant, ambitna szwajcarska marka która oferuje to, co jest w zegarmistrzostwie najlepsze w relatywnie rozsądnych cenach, pamięta także o paniach. Nowy model ...
Frederic Jouvenot Helios Albedo i Helios Carbon z hipnotyzującą tarczą „sundial”
Frederic Jouvenot, szwajcarski zegarmistrz urodzony w 1977 roku, założył swoją markę zegarków w 2008 roku, wprowadzając na rynek ACE (Automatic Chronograph Evolution), pr ...
Video recenzja: Tissot T-Touch Connect Sport
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka T-Touch Connect Sport marki Tissot. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w formie klasycznej recen ...
Zegarki i biżuteria ratują wynik finansowy grupy VRG, właściciela W.Kruk
Grupa VRG w 2023 r. wypracowała 101,7 mln zł zysku, wobec 92,9 mln zł zysku w roku 2022. Wyniki grupy uratowała marka W.Kruk, sprzedająca m.in. luksusowe zegarki. Druga - ...
Renaud Tixier - Monday. Dwóch wizjonerów, jeden nowy, niecodzienny zegarek
Historia powstawania wielkich marek zegarmistrzowskich w prawie stu procentach opiera się na wizji osób marzących o tym, aby stworzone przez nich zegarki zdobiły nadgarst ...
Recenzja: Aviator Swiss Made Airacobra GMT
Zegarki typu "flieger" to wzór czytelności, forma podporządkowana funkcji, kontrast i duże cyfry, wszystko dla zapewnienia łatwości odczytu czasu, zarówno w dzień jak i w ...